Jak programowanie kształtuje nasz mózg

Jak programowanie kształtuje nasz mózg

Ostatnia aktualizacjia:

To, na co zwracamy uwagę, kształtuje nasz umysł. Tak jak woda powoli, latami potrafi wyżłobić ogromne koryta lub jaskinie, tak neuronalne szlaki, które wykorzystujemy w codziennej rutynie i pracy budują ekosystem naszego umysłu. Wybierając, na czym się skupić, definiujemy przyszłe zdolności naszego umysłu, zabijamy także wszystkie inne wersje siebie, które moglibyśmy w tym samym czasie rozwijać.

Programowaniem zainteresowałem się dwa lata temu. Za każdym razem, gdy napotkałem problem, chciałem go rozwiązać, a gdy go rozwiązałem, rosła moja wiara w moje umiejętności rozwiązywania problemów. Programistą w pewnym sensie zostałem przypadkowo. Rozwiązywałem nurtujące mnie łamigłówki do czasu, aż obudziłem się pewnego dnia i zdałem sobie sprawę, że mam już wystarczające umiejętności, aby wykonywać tego rodzaju pracę profesjonalnie.

Przyjrzyjmy się na to jak programowanie wpływa na strukturę i możliwości naszych umysłów.

Bóg stwarzał świat wypowiadając słowa, idea ta – logos – mówi, że wypowiadając słowa prawdy budujemy porządek świata. Programiści są tutaj dobrym przykładem. Tworzą coś zupełnie nowego, coś, co wcześniej nie istniało, korzystając jedynie ze specjalnego języka. Mówiąc (pisząc) celową prawdę.​1​

Pisząc kod, stwarzamy przyszłość, tworzymy szlaki, którymi komputery będą podążać tysiące, często miliony razy. Każda linijka kodu definiuje czynność perfekcyjnie przewidywalną, buduje prostą logikę, która wespół z innym kodem buduje bardzo skomplikowane systemy napędzające naszą dzisiejszą rzeczywistość.

Gdy piszę kolejną linijkę kodu mój umysł wykonuje trzy czynności:

  1. Buduje obraz poznawczy poszukiwanego rozwiązania.
  2. Planuje logikę, która stanowić będzie rozwiązanie.
  3. Przygląda się efektowi napisanego kodu.

Jeśli wszystko działa prawidłowo, to mój umysł przechodzi do kolejnego etapu i powtarza te trzy czynności. Jeśli nie, to dzielę stworzoną wcześniej logikę na mniejsze i mniejsze fragmenty, aż znajdę błąd w moim myśleniu. Na takim precyzyjnym poziomie zadaję sobie najprostsze logicznie pytanie, „prawda czy fałsz”. To tak jakby coś nam nie wychodziło w naszym życiu i chcielibyśmy za wszelką cenę dowiedzieć się czemu. Analizujemy swoje wcześniejsze działania, zwracając uwagę na coraz mniejsze szczegóły, aż znajdziemy przyczynę naszych niepowodzeń.

Programowanie to czynność refleksyjna, której często brakuje nam w codziennym życiu.

Gdy skupiamy na czymś uwagę, nasz mózg amplifikuje wszystkie impulsy dochodzące z naszych zmysłów niosące informacje wartościowe dla naszego celu – tego, na czym się skupiamy. Jednocześnie wygasza wszystkie inne nieistotne w danym momencie sygnały. Istnieje w psychologii hipoteza, że mózg zużywa więcej energii na wyciszanie wszystkiego, co nieistotne niż na właściwe myślenie.

Jaką część umysłu wyciszamy podczas programowania? Oczywistą odpowiedzią byłoby coś przeciwnego logice–to, czym zajmuje się prawa półkula mózgu: emocje, wyobraźnia, kreatywność. Podczas pisania kodu niewiele pracujemy z emocjami. Czy zatem programowanie negatywnie wpływa na naszą zdolność identyfikowania i wyrażania emocji?

Pozytywny wpływ poszukiwania logicznych rozwiązań

Kilka aspektów programowania sprawia, że bardzo lubię to zajęcie. Najbardziej cenię sobie, jak rozwija mentalną elastyczność, umiejętność błyskawicznego uczenia się nowych rzeczy oraz umiejętność likwidowania starych nieefektywnych szlaków myślowych.

Wiem, że niezależnie na jaki kod patrzę, to problem, który mam rozwiązać – mogę rozwiązać. Na którymś poziomie starej architektury logicznej istnieje dziwny zakręt myślowy, sprawiający problem, napisany przeze mnie bądź innego programistę. Jednak wiem, że istnieje i wiem, że mogę go znaleźć i naprawić.

Doświadczamy w życiu prawdziwej radości, gdy odnajdziemy rozwiązanie otwierające nowe drzwi.

Programiści doświadczają tego rodzaju radości prawie codziennie. Z czasem budujemy pewność, że jakikolwiek logiczny problem byśmy nie napotkali, to poświęcając mu wystarczająco dużo czasu, jesteśmy w stanie go rozwiązać.

Programując, tworzymy coś co wcześniej nie istniało.

Już od dawien dawna człowiek nadaje nową wartość przedmiotom budując coś z drewna, metalu bądź plastiku, jednak programowanie daje dużo łatwiejszą możliwość skalowania. Twój program może zostać uruchomiony na tysiącach maszyn, przez tysiące ludzi, już kilka dni po tym jak ty go napiszesz. Ta świadomość sprawia, że częściej zadajesz sobie pytanie: „Co mógłbym stworzyć? Jaki problem mógłbym rozwiązać?”.

Programowanie wzmacnia umiejętność obserwacji.

Poszukiwanie logicznych rozwiązań wymaga skupienia, uwagi, którą uczymy się precyzyjnie kierować. Gdy wyjadę na wakacje lub inne czynności mnie absorbują i przez dłuższy czas nie patrzę na kod, to zauważam, że moja zdolność rozkładania argumentów na czynniki pierwsze i logicznej analizy prawdziwości przesłanek szybko spada. Mój umysł odzwierciedla programy, nad którymi ostatnio pracowałem.

Negatywny wpływ programowania

Mój umysł odzwierciedla programy, nad którymi ostatnio pracowałem. Umiejętność stwarzania nowej przydatnej funkcjonalności i poszukiwania nowych zaskakujących rozwiązań jest niesamowita; jednak programiści zajęci pisaniem kodu całymi dniami, nie spędzają tego czasu na rozmowach z ludźmi. Dla laików komputerowych są dziwną grupą ludzi – praca, którą wykonują buduje stereotyp dziwnych, odizolowanych geniuszy logiki.

Nie można hakować życia tak jak aplikację komputerową

Wspaniale byłoby móc w ten sam sposób hakować życie, jak hakuje się program komputerowy. Życie jednak jest dużo bardziej skomplikowane, a na to, jak przebiega, ma wpływ dużo innych osób. Trudniej przewidzieć przyszłość. Życie jest nie tylko łamigłówką logiczną, wymaga także zdolności stawiania celów i nawigowania w przestrzeni emocjonalno-motywacyjnej. Emocje takie jak ból, lęk, strach i miłość obce są środowisku pracy programisty – jednocześnie są niekwestionowaną częścią życia każdego człowieka.

Programista musi nauczyć się żyć w dwóch światach i przełączać sposób swojego myślenia wchodząc w interakcje z innymi ludźmi.

Posiadanie mocy stwórczej przytłacza

Bywam oszołomiony ilością możliwości, jakie stoją przede mną otworem. Czemu poświęcić czas? Czasami tracę czas, gdy dwa bądź więcej pomysłów walczy w mojej głowie o moją uwagę. Czuję się przytłoczony ilością dobrych rzeczy, które mógłbym zrobić. Istnieją tysiące niewypełnionych luk w funkcjonalności oprogramowania, jakiego używamy na co dzień. Zawsze można coś zrobić lepiej, z większą myślą o człowieku, który korzystać będzie naszego oprogramowania.

Po całym dniu programowania trudniej okazać empatię

Rozmawiając z drugą osobą potrzebujemy innego nastawienia do tego co nieznane. Nie jesteśmy w stanie w pełni zrozumieć drugiej osoby. Próba precyzyjnego przeanalizowania drugiej osoby, tak jak analizujemy kod, byłaby prawdopodobnie źle odebrana. Posługujemy się przybliżeniami, metaforą, obserwujemy powtarzalność w jej zachowaniu. W interakcji z drugą osobą miejsce logiki zajmuje sztuka, umiejętność słuchania, obserwacji i tworzenia znaczenia.

Równowaga w życiu programisty

Ucząc się programowania i pracując jako programista przez kilka miesięcy nauczymy się bardzo dużo praktycznych życiowych umiejętności. Zbudujemy lepszą świadomość otaczającego nas świata 21 wieku. Zbudujemy wiarę w nasze zdolności rozwiązywania problemów. Wyostrzymy naszą umiejętność bacznej obserwacji. Czy jest to jednak dobry plan na życie?

Wszyscy cenimy sobie równowagę w życiu. Siedzenie osiem godzin samemu w pokoju przed komputerem i oddawanie się analizom logicznym ogranicza możliwości rozwijania artystycznych, emocjonalnych umiejętności. Dlatego wielu programistów, którzy zaczynali pracując samodzielnie, dołącza do zespołów, gdzie część swojej pracy poświęcają na dyskusje, planowanie i dzielenie się obowiązkami. Kolejnym krokiem może być praca menedżerska: zarządzanie zespołem programistów; lub marketingowa: poszukiwanie klientów; część osób będzie wolała prace serwisowe, pomaganie klientowi w konfiguracji. Ostatecznie bardzo niewielu programistów zajmuje się w swojej karierze jedynie programowaniem. Balans jest osiągalny. Ja już rok po rozpoczęciu mojej przygody z programowaniem poszedłem studiować psychologię. Interesuje mnie zarządzanie i negocjacje, po studiach planuję płynną zmianę na tego typu pracę, jednocześnie stale traktując programowanie jako hobby, które dbać będzie o moje zdolności logicznego myślenia.

Dlaczego warto nauczyć się programowania?

Jeśli boisz się programowania, być może przyczyną twojej obawy jest mit, że programowanie to matematyka.

MIT: Programowanie to matematyka. PRAWDA: Większość pracy programisty to budowanie i analiza logiki. Możesz być programistą znając jedynie podstawy matematyki (poziom podstawowej matematyki z matury).

Poświęcenie kilku miesięcy życia na nauczenie się programowania i zbudowanie przynajmniej jednej prostej aplikacji rozwiązującej rzeczywisty problem będzie dobrze spędzonym czasem. Twoja świadomość się poszerzy. Prawdopodobnie zobaczysz wiele nowych możliwości. Praktycznie nikt nie żałuje, że poświęcił czas na nauczenie się programowania.

Dla mnie programowanie to stałe poszukiwanie rozwiązań, a to właśnie wpisałem kilka lat temu w dokument stanowiący moją wizję lepszej przyszłości:

Jestem tu w celu odkrycia uniwersalnej metody rozwiązywania problemów, opracowania jej w przystępny i łatwy do zaaplikowania sposób. Jestem pewien, że metoda istnieje, była wykorzystana już setki razy, jednak nikt nie postarał się jej opisać i zunifikować.

Wizja przyszłości

Od kilku lat w wolnych chwilach czytam o wpływie planowania na osiągane przez nas rezultaty.

To, czego się dowiedziałem, można podsumować jednym zdaniem: „Osoby, które planują, osiągają średnio tysiąckroć więcej niż osoby, które nie planują”. A, spośród tych, którzy choćby od czasu do czasu planują swoje życie, tylko kilkanaście procent osiąga to, co sobie zaplanowali​2​. Ludzie ci robią kilka rzeczy inaczej, m.in. na tyle, na ile to możliwe, precyzyjnie wyobrażają sobie przyszłość i to wyobrażenie zapisują.

Część mojego czasu poświęcam właśnie na rozwijanie systemu, który ma pomóc ludziom w tworzeniu ich własnej wizji przyszłości. System ten pomaga zadając ci pytania. Możesz więcej o nim poczytać klikając w poniższy przycisk.

Bibliografia

  1. 1.
    Programiści w Przeciwieństwie Do Boga Są Źródłem Słów – Nie Są Źródłem Energii Elektrycznej Umożliwiającej Istnienie Ich Kreacji. Przypis autora; 2021.
  2. 2.
    Norcross JC, Vangarelli DJ. The resolution solution: Longitudinal examination of New Year’s change attempts. Journal of Substance Abuse. Published online January 1988:127-134. doi:10.1016/s0899-3289(88)80016-6
Michał Kuczek
Michał Kuczek

Cześć! Jestem tutaj w celu odkrycia uniwersalnych metod rozwiązywania problemów. Interesują mnie negocjacje, zarządzanie, projektowanie i uprawa borówki amerykańskiej. Jestem studentem psychologii i prowadzę agencję kreatywną Biiird Studio.

Dodaj komentarz