Wizualizacja własnego pogrzebu

Wizualizacja własnego pogrzebu

Ostatnia aktualizacjia:

Dowiedziałem się niedawno o śmierci pewnej osoby. Zmarła samotnie w państwowym domu seniora. Nie miała partnera, syna, córki, przyjaciela, a nawet zwierzaka, który by jej towarzyszył w ostatnich dniach życia.

Wyobraziłem sobie pusty kościół, do którego chłodno przemawiał duchowny w dniu jej pogrzebu.

Poruszył mnie ten widok.

Co prowadzi do samotnej śmierci? Jak to jest możliwe, aby nikt nie pojawił się na naszym pogrzebie?

Gdy rozmyślałem nad tymi pytaniami przypomniałem sobie Nawyk #2 z książki pt. „7 nawyków skutecznego działania”:

Zaczynaj z wizją końca

Nawyk drugi oparty jest na wyobraźni–umiejętności zobaczenia w umyśle tego, czego nie jesteśmy w stanie w danym momencie widzieć naszymi oczami.

Zaczynanie z wizją końca oparte jest na założeniu, że wszystko tworzy się dwa razy. Najpierw w umyśle – to pierwszy proces tworzenia, potem fizycznie – i to jest drugi proces tworzenia. Tak jak budowa zaczyna się dopiero gdy powstanie projekt.

Stephen R. Covey, w: 7 nawyków skutecznego działania, s. 98

Jeśli nie włożysz świadomego wysiłku w wyobrażenie sobie tego kim jesteś, kim chciałbyś być i co chciałbyś w życiu osiągnąć, to pozwalasz innym ludziom i okolicznościom kształtować twoją historię. Oddajesz władzę nad swoim życiem przypadkowi.

Praktykowanie nawyku drugiego polega na zauważaniu swojej wyjątkowości i w jej świetle tworzeniu własnych standardów, wewnątrz których możesz szczęśliwie dzielić się swoją indywidualnością.

Jeśli jedziesz samochodem, nie ma żadnego znaczenia to jak szybko jedziesz – jeśli jedziesz w złym kierunku – to nigdy nie dojedziesz do swojego celu.

Musisz mieć wyraźne poczucie celu, zanim będziesz mógł zastanowić się jaką drogę wybrać.

Ta zasada jest prawdziwa w każdym kontekście, może być też zastosowana do twojego życia. Jeśli nie będziesz myśleć o swoim przeznaczeniu i historii, jaką chciałbyś po sobie zostawić, istnieje spore prawdopodobieństwo, że umrzesz samotnie, pełen żalu, nie zostawiając po sobie żadnego dziedzictwa.


Wyobraź sobie dzień swojego pogrzebu

Zanim zaczniesz dalej czytać, upewnij się, że nikt nie będzie ci przeszkadzał, że znajdujesz się w wygodnej pozycji. Skup się na tej wizualizacji, nie myśl o problemach w pracy, nie rozmyślaj o swoich wpadkach dnia dzisiejszego, otwórz swój umysł i uruchom wyobraźnię.

Przybywasz na pogrzeb bliskiej (bardzo bliskiej????) ci osoby. Wchodzisz do kościoła, gdzie słyszysz delikatne dźwięki muzyki, dookoła widzisz swoich bliskich i znajomych. Na ich twarzach maluje się smutek straty, ale też radość z tego, że znali zmarłego. Ludzie ci przybyli, z bliskich i dalekich stron, aby uhonorować twoje istnienie.

W trakcie ceremonii przemawiać będą cztery osoby.

  • Bliski ci członek rodziny;
  • Twój dobry przyjaciel;
  • Kolega z pracy;
  • Przedstawiciel organizacji, którą wspierałeś w swoim wolnym czasie.

W swoich przemówieniach dzielą się oni tym jak wpłynąłeś na ich życie. Dzielą się wspomnieniami, które wraz z tobą zbudowali. Mówią, jakim byłeś rodzicem, partnerem, współpracownikiem.

Myśl głęboko…

Co chciałbyś, aby powiedzieli? Za co chciałbyś, aby ci podziękowali? Jakie twoje postawy najbardziej cenili?

Jeśli głęboko się zastanowisz, co chciałbyś usłyszeć na swoim pogrzebie, znajdziesz
swoją definicję sukcesu.

Stephen R. Covey, w: 7 nawyków skutecznego działania, s. 97

Jeśli masz w głowie jasny obraz finału, możesz zacząć żyć tak jak naprawdę chciałbyś żyć, aby na koniec swojego życia niczego nie żałować.

Co możesz zrobić, aby zacząć działać?

1. Zaplanuj trzygodzinne spotkanie ze samym sobą

Trzy godziny dadzą ci możliwość odgraniczenia się od codziennego życia. Pozwolą ci zanurzyć się w celowym, choć kreatywnym myśleniu. Znajdź ciche, spokojne miejsce bez niepotrzebnych gapiów. Najlepiej na zewnątrz, poza szarością budynków.

2. Zapisz listę osób, które znaczą dla ciebie najwięcej

Na pewno znajdzie się na niej twoja rodzina, ale pewnie na niej się nie skończy. Twoi współpracownicy, przyjaciele, być może ktoś kogo podziwiasz, choć nie miałeś szansy nawiązać z tą osobą relacji. Może znaleźć się tam też ktoś z przeszłości, kogo szanujesz.

3. Wyobraź sobie swój pogrzeb i zapisz wygłoszone przemówienia

Wyobraź sobie, że każda z osób, które znalazły się na twojej liście ma 5 minut. O czym osoby te mówią? Za co ci dziękują? Czego im brakuje, teraz gdy odszedłeś? Jakie znaczenie miało dla nich twoje życie?

Zapisz ich słowa, tak jakbyś był po kolei każdą z tych osób.

4. Ustal, co musiałbyś zmienić, aby osoby te rzeczywiście mogły tak o tobie mówić

Dobra wiadomość: nie jesteś jeszcze martwy.

Zabawa trwa, masz wpływ na to, gdzie zajdziesz. Być może potrzebujesz naprawić zepsutą relację? Bardziej intencjonalnie podchodzić do swoich bliskich? Zwracać więcej uwagi na tych wszystkich dookoła ciebie, którzy wciąż o nią proszą?

Cokolwiek musiałbyś zmienić, czy nie warto?


Wiem, że jesteś teraz zmotywowany do wprowadzenia zmian w swoje życie. Wykorzystaj tę motywację, aby zaplanować swoje życie. Wiem, że zaplanowanie życia może wydawać się przytłaczające, ale proszę, spróbuj.

Kilka przydatnych linków:

Michał Kuczek
Michał Kuczek

Cześć! Jestem tutaj w celu odkrycia uniwersalnych metod rozwiązywania problemów. Interesują mnie negocjacje, zarządzanie, projektowanie i uprawa borówki amerykańskiej. Jestem studentem psychologii i prowadzę agencję kreatywną Biiird Studio.

Dodaj komentarz

Dla dobrego funkcjonowania strony oraz statystyk oglądalności treści zbieramy dane.